Dziś wpis nietypowy, bo nie o książkach,
a o kosmetykach 💮
Być może część z Was zauważyła, że od kilku miesięcy jestem jedną z konsultantek AVON. Normalną koleją rzeczy jest fakt, że w mojej kosmetyczce coraz częściej goszczą produkty tej firmy. W tym wpisie chciałabym podzielić się z Wami opinią o trzech, moim zdaniem, najlepszych kosmetykach od AVON ❤
Na pierwszy ogień idą perfumy.
EVE CONFIDENCE - my number one wśród zapachów. Powinnam Wam teraz zrecenzować te perfumy. Napisać o eliksirze z czerwonych owoców, kwiecie Frangipani i wanilii z Madagaskaru. Ale nie napiszę, bo... się na tym nie znam 😉 Wybaczcie mi, w tej kwestii nie jestem ekspertem. A raczej mój nos nie jest, jeżeli chodzi o wnikliwą analizę.
Dla mnie perfumy powinny charakteryzować się dwoma cechami :
- nieziemsko pachnieć ( i te konkretne pachną tak, że nie można ich pomylić z żadnymi innymi, jak mniemam właśnie dzięki powyższemu połączeniu trzech składników)
- być trwałe. Według informacji podanej w katalogu, trwałość tego zapachu to 8 godzin. A ja Wam powiem, że utrzymują się nawet dłużej.
Jak dla mnie - ideał ❗
Teraz czas na kolejny TOP, czyli wodę różaną.
Chwała niebiosom za to, że ten produkt był w mega promocji, bo pewnie w innym wypadku bym się na niego nie zdecydowała. A że był tani i w dodatku przeczytałam gdzieś bardzo pozytywną opinię o tym kosmetyku, pomyślałam : a, co mi szkodzi! I wrzuciłam go do koszyka. Dziś nie wyobrażam sobie, żebym mogła zacząć dzień bez tonizacji twarzy tą wodą. I ten niesamowity zapach dzikiej róży, która tak bardzo przypomina mi dzieciństwo ❤ Czy może być coś piękniejszego?
Na koniec coś , bez czego nie mogę się na codzień obejść - żel pod prysznic z wygodną pompką w ekonomicznym opakowaniu (720ml).
Wady?
- Brak.
Zalety?
- Piękny zapach. Do tej pory przetestowałam trzy, aktualnie używam zapachu Garden of Eden, i z każdego jestem zadowolona w równym stopniu.
- Dobrze się pieni. Nie cierpię kosmetyków do mycia, które w kontakcie z wodą zamiast piany tworzą dziwną maź, która ciężko się spłukuje. Ten żel, na szczęście, pięknie się pieni i nie ma problemu ze spłukaniem go z ciała.
- Pompka. W swojej ofercie AVON ma dla swoich klientów szeroką gamę żeli pod prysznic w wielu wariantach zapachowych, również w tradycyjnym opakowaniu, które ma jeden, ale za to poważny minus - mokrymi rękoma się go nie otworzy. Nie ma opcji. Nawet suchymi jest to niezły wyczyn. A pompka, jak to pompka - łatwa i szybka w użyciu.
- Masa zastosowań. Żel świetnie sprawdza się też jako mydło w płynie. Raz, dwa i gotowe. Idealnie nadaje się też do delikatnego prania. Wiecie, w sytuacji, kiedy chcemy szybko coś przeprać "w ręku", wystarczy wycisnąć niewielką ilość płynu i można przepłukać coś nawet pod bieżącą wodą. Żel bez problemu się wypłukuje i pozostawia delikatny zapach. Jak widzicie produkt ten ma zastosowania, których producent nie przewidział 😉
Tak oto prezentuje się moje TOP3 AVON. Poznaliście właśnie kosmetyki, które na pewno na baaaardzo długo zagoszczą w mojej kosmetyczce. Dlaczego? Bo są dobre i spełniają swoje zadanie. A przecież właśnie tego od nich wymagamy, prawda?
A jakie są Wasze ulubione kosmetyki AVON? Używacie, czy jednak omijacie z daleka? Czekam na Wasze komentarze 😊
/Ania.
Kiedyś się w to bawiła moja koleżanka i dobrze zarabiała. I Kamila Rowińska też była w tym dobra ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie do realnych zarobków to jeszcze daleka droga 😉
UsuńKiedyś używałam regularnie, ale od dobrych kilku lat nie miałam nic z Avonu w rękach
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że ja też przez bardzo długi czas nie używałam kosmetyków AVON, ale teraz codziennie goszczą w moim życiu 😉
UsuńTez mam ten perfum już mi się kończy ale jest boski i zapach długo się utrzymuje
OdpowiedzUsuńJa jestem po prostu zakochana w tym zapachu ❤
Usuńjak miałam 12 lat to używałam ich mgiełek do ciała ale teraz od x lat już nie sięgam po ich kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńJa się gubię w tym waszym kosmetycznym świecie ;)
OdpowiedzUsuń