Na dzisiejszy wieczór postanowiłam przygotować dla Was wpis o czymś, co jeszcze na moim blogu nie gościło :)
Mikołajki i Gwiazdka zbliżają się wielkimi krokami. Nie da się ukryć, że właśnie trwa czas, w którym nasze szare komórki zmuszone są do zmorzonego wysiłku :) Co kupić, co kupić? Doskonale to znacie, prawda?
Dziś mam dla Was propozycję gry, która spodoba się każdemu, bez względu na wiek (sama się nieźle wkręciłam :) ).
"Skaczące kulki" to gra dla 1-3 osób od 4 lat.
Pudełko zawiera tarczę (której nie wyjmuje się z podstawy), 3 wyrzutnie, 12 kulek (4 niebieskie, 4 żółte i 4 czerwone) oraz instrukcję.
Na czym polega gra?
Podstawę z tarczą ustawiamy w równej odległości od każdego z graczy. Następnie grę rozpoczyna najmłodszy gracz wykonując 4 próby trafienia w tarczę. Po tym kroku zliczamy punkty i przechodzimy do następnego gracza.
Po umówionej wcześniej ilości rund sumujemy punkty i wyłaniamy zwycięzcę.
Oczywiście z synkiem wypróbowalismy też inne kombinacje, np. celowalismy do tarczy na zmianę lub jedno z nas grało do czterech udanych trafień :)
"Skaczące kulki" są świetną rozrywką na długie, zimowe wieczory. Taka gra zręcznościowa uczy najmłodszych cierpliwości, opanowania i szukania najlepszych rozwiązań w dążeniu do celu, w tym przypadku do trafieniu kulką z katapulty najlepiej w sam środek tarczy.
I jeszcze ta rewelacyjna cena.
W zwykłym sklepie spożywczo - przemysłowym, w którym codziennie robię zakupy, kupiłam ją za 16,90!
A jak to jest z Wami? Lubicie grać w planszówki?
Zachęcacie swoje dzieci, aby właśnie w taki sposób spędzały wolny czas?
Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania na temat takiej rozrywki :)
/Ania
"Skaczące kulki"
Alexander
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Pierścionek z cyrkonią" Krzysztof Piotr Łabenda
Recenzja patronacka. W " Pierścionku z cyrkonią" 💍 Krzysztof Piotr Łabenda odpowiada na pytanie : Czy można przez całe...
-
Dziś przychodzę do Was z recenzją książki, którą wydawnictwo ochrzciło mianem najbardziej romantycznej powieścią tego roku, czyli "Ev...
-
Pod Białymstokiem znaleziono ciała dwóch modelek - ofiar handlarzy narządami. Do międzynarodowego śledztwa zostaje włączona agentka CBŚ, p...
-
Moi Drodzy, dzisiaj mam dla Was wpis bez mojego gadania, narzekania, czy też polecenia 😉 Poniżej znajdziecie po prostu kilka jesienno-...
Dawno już nie grałam w gry planszowe. Bardzo podoba mi się ta gra i w dodatku ta cena! :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, cena jest rewelacyjna :)
UsuńUwielbiam gry planszowe i moje dzieciństwo kojarzy mi się własnie z nimi i z tym, że mój młodszy brat zmuszany był codziennie przeze mnie, żeby ze mną grać :D :D
OdpowiedzUsuńJa z kolei zmuszalam do grania starszych braci :) Oj, chyba mnie za to nienawidzili 😂
UsuńWspaniała zabawa dla całej rodziny.:)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Świetna zabawa :)
UsuńGra ta ma również tę zaletę, że dziecko może trochę pograć w nią samo ☺
Fajna gra dla rodziny, ale my nie mamy na takie rzeczy niestety czasu :/
OdpowiedzUsuńCzas - towar deficytowy, niestety :(
UsuńPewnie dużo śmiechu przy tym jest. My ostatnio gramy w Jengę i uśmiech z twarzy nie schodzi. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
Niech książki będą z Tobą!
Podejrzewam, że u nas Jenga jeszcze by się nie sprawdzała, ale za jakiś czas na pewno będę rozważała jej zakup :)
UsuńMy z rodzinką kiedyś bardzo dużo graliśmy w chińczyka lub warcaby, ale jakiś czas temu przerzuciliśmy się na bierki :D
OdpowiedzUsuńMnie bierki zawsze wyprowadzały z równowagi 😂😂😂
UsuńCiekawe <3 Chętnie pograłabym w to z moją rodzinką ^^ Pozdrawiam Książkowa Dusza
OdpowiedzUsuńW takim razie zachęcam do zakupu :)
UsuńPograłabym ale nie mam z kim ;)
OdpowiedzUsuńZapewniam Cię, że w skaczące kulki można grać i samemu 😉
UsuńNie znoszę planszówek. Chociaż przy córce odkrywam, że bywają w porządku :) mamy podobną grę, tylko nazywa się "Skaczące czapeczki".
OdpowiedzUsuńJa z kolei zawsze lubiłam planszówki, chociaż był czas, kiedy niestety kompletnie inne rzeczy miałam w głowie 😉
UsuńWidziałam tę grę w szpitalnej świetlicy, ale jakoś mnie nie zainteresowała. Jednak postawiłam na sprawdzone UNO ;)
OdpowiedzUsuńMój synek jak zobaczył ją w sklepie od razu się nią zainteresował :)
Usuń